A jak nie rywanol i gaziki, to może słodka pielęgniareczka pomoże ;)
Gaziki są oryginalne prosto z apteki, natomiast za rywanol posłużył mi tusz Distress Stain w kolorze scattered straw. Trochę czasu zajęło mi dobranie odpowiednich papierów i znalazłam je tam, gdzie w sumie się niespodziewałam ;) Ten piękny seledynowy szpitalny kolor ma jeden z arkuszy ze słodkiej deserowej kolekcji Jest pysznie! Piatku Trzynastego ;) Ramka jest ze Sklepów Cynamonowych UHK Gallery.
Mam nadzieję, że kartka trochę rozweseli cierpiącego :)
Kartkę zgłaszam na wyzwania w:
- Bearly Mine Challenges - Digi days
- Cuttlebug Mania - Anything goes - Die-cuts (Spellbinders labels 11)
- Flourishes - In Distress (Distrass Stain scattered straw used)
11 komentarzy:
Jakbym zobaczyła taką strzykawę to od razu bym wyzdrowiała:) świetna kartka!
Kartka jest obłędna, a ja akurat mam kolano po operacji :) Od razu mi lepiej :)
Fantastyczna! Super pomysł;)
czy słodka ta pielęgniarka to bym się kłóciła. i jeszcze te nogi owłosione ha ha ha
ale kartka świetna!
Fabulous card - I love the dressing behind the image. Thanks for playing along at Cuttlebug Mania this week x
Myślę, że taka kartka przyspieszy zdrowienie. Pomysł, humor i super wykonanie!
Hyhy, boska kartka :D pielęgniareczka genialna :))
This is a fabulous card.
Thank you for joining us at Bearly Mine Designs this week.
Pauline
x
OMGosh, this is too cute!!! I love that fun image and the gauze behind it, and your distressing looks amazing! Thanks SO much for joining us this week in Flourishes Timeless Tuesday Challenge!
What a fun card. Love the busty nurse and the bandage on the card. Thank you for joining in at Cuttlebug Mania this week x
Jak seksowna piguła ;) i te włosy na nogach ;) Świetna karteczka - pozdrawiam p.s. przypomniałaś mi że muszę kupić gazę
Prześlij komentarz