Witam serdecznie!
Dziś przypada mój termin publikacji na blogu ScrapCafe, więc oderwałam się od albumu, o którym pisałam w poprzednim poście i zrobiłam kartkę z
bardzo mediowym tłem powstałym dzięki wtarciu w biały arkusik papieru
dwóch tuszy Distress (Bundled Sage oraz Tumbled Glass), następlowaniu na nich tła przy użyciu mgiełki,
dalej nałożeniu przez maskę pasty modelującej, przystawieniu kilka razy
stempla kółeczek i na koniec dodaniu kilka czarnych akcentów tuszem
Splash!. Tak bogate tło nie potrzebuje zbyt wielu dodatkowych ozdób i
warstw, ograniczyłam się więc tylko do ramki, życzeń i kilku kwiatków.
Pozdrawiam serdecznie!
31.08.2014
25.08.2014
Creative Blog Tour
Dzisiejsza notka jest bardzo szczególna, a zawdzięczam ją Wioli_C, która jakiś czas temu zaprosiła mnie do zabawy zataczającej coraz szersze kręgi:
Today's note is very special, and I owe it to Wiola_C. Some time ago she invited me to take part in a blog tour:
Można to nazwać niekończącą się wędrówką typu Blog Hop :).
You can call it a never-ending journey of a Blog Hop type :)
Kierowana ciekawością postanowiłam dowiedzieć się, kto zapoczątkował tę zabawę, kiedy i gdzie. Mimo spędzenia sporej ilości czasu na poszukiwaniach i odwiedzeniu blogów z kilku kontynentów, okazało się to niemożliwe ze wzgledu na liczbę już istniejących połączeń i nominacji. Dowiedziałam się za to, że istnieją 2 nitki tej samej zabawy (z tymi samymi pytaniami), choć pod różnymi tytułami: Creative Blog Tour oraz Blog Hop with a Difference/ Getting to know me. Idąc wstecz tą drugą nitką zawędrowałam na blogi poświęcone zupełnie innym dziedzinom twórczości, jak np. poezji, czy fotografii :)
Driven by curiosity, I decided to find out who started this game, when and where. Despite spending a large amount of time on searching and visiting blogs from several continents, this proved impossible because of the number of existing connections and nominations. I learned however that there are two strands of the same game (with the same questions), though under different titles: Creative Blog Tour and Blog Hop Tour with a Difference / Getting to know me. Going back along the second thread I reached blogs devoted to totally different areas of art, such as poetry or photography :)
Zaspokoiwszy nieco ciekawość, wracam do meritum sprawy ;)
Having satisfied some curiosity, I go back to the merits of the case ;)
Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję Wioli za zaproszenie.
Once again, Wiola thank you very much for the invitation.
Pierwszy raz o Wioli przeczytałam bardzo dawno w jednym z komentarzy zostawionym pod którymś DT Call'em, chyba autorstwa Mośtynki. Mośtynka napisała, że Wiola byłaby świetna w tym DT, gdyż jest bardzo utalentowana, ale niestety zbyt skromna i nieśmiała, żeby się zgłosić ;) Od razu popędziłam sprawdzić, o kim mowa, bo mimo, że tego może nie widać, sama jestem osobą dosyć nieśmiałą. Pomyślałam: "O, bratnia dusza" ;) I tak trafiłam na blog Wioli, gdzie znalazałam całą masę przepięknych prac, kartek, pudełek, świeczników, mmmm... :)
Bliżej miałam okazję poznać Wiolę, gdy dołączyła do grona Scrapgangsterek, gdzie wspólnie przygotowujemy gangowe wyzwania. Mogę z czystym sumieniem napisać, że jest bardzo kreatywna i utalentowana, a do tego pracowita, obowiązkowa i, tak jak napisała Mośtynka, bardzo skromna :)
Koniecznie zajrzyjcie na jej blog.
It was very long time ago when I read about Wiola for the first time. It was in a comment left under a DT Call, probably by Mośtynka. She wrote that Wiola would be great in that DT, because she is very talented, but unfortunately too modest and shy to apply ;) Immediately, I ran to see who it was that person as even if it is not so evident, I am a rather timid person myself. I thought, "Oh, I've found a soulmate" ;) And so I came to the Wiola's blog, where I found a whole bunch of gorgeous paperworks, boxes, candlesticks, mmmm ... :)
I had the opportunity to get to know Wiola a bit closer, when she joined the Scrapgang, where together we prepare challenges. I can honestly say that she is very creative and talented, and also conscientious, hardworking, and, as Mośtynka wrote, very modest :)
You have to visit her blog.
A co do zabawy, należy odpowiedzieć w niej na 4 pytania. Nie jest łatwo pisać o sobie, ale postaram się sprostać temu zadaniu.
And as for fun, I should now answer to 4 questions. It is not easy to write about myself, but I will try to cope with this task.
1. Nad czym obecnie pracuję? What am I working on?
Aktualnie na biurku rozłożoną mam bazę albumu 20cm x 20 cm, sporo zdjęć, tekturek i papierów w stylu orientalnym. Z tego wszystkiego powstać ma prezent ślubny, a właściwie weselny. Para Młoda pochodzi z Polski, ślub również odbył się w Polsce, ale młodzi mieszkają na stałe w Turcji i tam ma odbyć się wesele, stąd orientalny styl albumu. Temu poświęcam chwilowo najwięcej czasu, choć w kolejce ustawiły się już kolejne prace.
On my desk, I have a base for an album 20cm x 20 cm, a lot of pictures, cardboards and papers in oriental style. From all of this I am creating a wedding gift. The young couple comes from Poland, the wedding ceremony also took place in Poland, but they currently live in Turkey and there is the wedding party organized, hence the oriental style of the album. I spend most of the time on this.
2. Jak moja praca różni się od innych? How does my work differ from others ot its genre?
Pytanie jest bardzo trudne, ponieważ ciężko to chyba samemu ocenić. Mogę troszkę napisać, jakie moje prace są, ale nie czym różnią się od prac innych. Są w większości kolorowe i optymistyczne. Bardzo lubię poznawać i próbować różne nieznane mi wcześniej formy i techniki. Najłatwiej będzie, jeśli zaproszę Was tu i sami ocenicie ;)
This question is very difficult, because it's hard to judge myself. I can write a bit what my works are, but not how they are different from creations of others. They are mostly colourful and optimistic. I really like exploring and trying different unknown to me forms and techniques. I invite you here to judge yourself ;)
3. Dlaczego tworzę i piszę bloga? Why do I write/crate what I do?
To moje hobby, odskocznia od codziennych obowiązków. Tworzę w ten sposób rzeczy namacalne, z których ktoś może się ucieszyć. Nie mogę tego doświadczyć w biurze.
Bloga założyłam z zamiarem pokazywania moich wyszywanek. Dzięki posiadaniu tego blogowego konta mogłam nie tylko oglądać prace innych blogerów, ale i zostawiać im nie-anonimowe komentarze.
Dociekliwi mogą sprawdzić, że są tutaj tylko 2 posty dotyczące haftów ;) Bardzo szybko pasja z materiału i muliny przerzucila się na papier, a blog stał się miejscem w sieci, gdzie pokazuję swoje prace, a także gdzie mam zapisane inne kreatywne blogi, które lubię odwiedzać :)
It is my hobby, an escape after daily responsibilities. This way I can make things tangible, that can cheer other people. I cannot experience this in the office.
I started writing a blog with the intention of showing my cross-stitched works. By having this blog account I could not only see the works of other bloggers, but also leave them non-anonymous comments.
Those of you who are inquisitive can verify that there are only two posts on embroidery here ;) Very soon the passion for fabric and embroidery floss switched to paper, and the blog became a place where I show my paper creations, and where I have saved other creative blogs that I like visiting :)
4. Jak wygląda mój proces tworzenia? How does my creating process work?
Bardzo różnie... Najczęściej zaczyna się od potrzeby, jakiejś okazji, na którą mam zrobić pracę, czy to jest uroczystość rodzinna, czy okazja u znajomych, czy w pracy, czy konkretny temat wyzwania. Rzadko kiedy mam tak, że siadam bez jakiegokolwiek punktu zaczepienia.
Skoro już znam temat, zaczynam przeglądać wszystkie przydasie, wybieram papiery, dodatki, stemple, etc. Nawet po wybraniu odpowiednich materiałów, często w trakcie pracy zmieniam zdanie i wyciągam kolejne przydasie, które pasują mi lepiej do koncepcji. W ten sposób tworzy się ogromny bałagan, a kartka, czy scrap przestają być podobne do tego, czym miały być poczatkowo. Ale temat na szczęście zostaje zachowany. Na koniec robię zdjęcia i zabieram się za sprzątanie... Dobrze jest, jeśli pracę uda mi sie dokończyc w jeden wieczór. Gorzej, jeśli jest bardziej czasochłonna i wymaga kilkukrotnego sprzątania i wyciągania wszystkiego co wieczór na nowo. Szczęśliwie główny mój blat zamknięty jest za drzwiczkami szafy, więc nawet jeśli coś nie zostanie sprzatnięte, wrzucam wszystko na kupkę do szafy, zamykam drzwiczki i bałagan staje się niewidoczny ;)
It varies a lot from one day to another... Mostly, it starts from a need, from an occasion, for which I have to do the creation, whether it is a family celebration or occasion for friends or at work, or a specific topic challenge. Rarely it happens that I sit without any anchor point. So, when I know a theme, I start taking out all useful things, choosing papers, accessories, stamps, etc. Even after selecting appropriate materials, often in the course of work I change my mind and pull out other things that fit better to my concept. This creates a huge mess and finally very often the card or scrap is not really similar to what it was to be initially. The topic is fortunately preserved in most cases ;). At the end I take photos and get down to cleaning ... It is good if I can get the job done in one evening. Worse, if it is more time consuming and requires several rounds of cleaning and taking everything out again. Luckily my main desk is closed behind a cabinet door, so even if something is not fully cleaned up, I can throw it in a pile in the closet, shut the door and the mess becomes invisible ;)
Ponieważ "Creative Blog Tour" nie zna granic, postanowiłam zaprosić do zabawy dwie bardzo uzdolnione Polki emigrantki :).
Because the "Creative Blog Tour" knows no bounds, I decided to invite two very gifted Polish emigrant women :)
Niebawem będziemy mieli okazję w Belgii odwiedzić Rysę:
Soon we will have the opportunity to visit Belgium thanks to Rysa:
Na blogu Ireny znajdziecie wiele przepięknych i bardzo różnorodnych prac, przede wszystkim ogromnie podziwiane przeze mnie scrapy, jak również kartki (często z pięknymi kolorowankami), czy twory szydełkowe :) Irena jest jedną z niewielu scraperek, którą udało mi się spotkać osobiście :) Poznałyśmy się przy okazji przyjazdu Ireny do Brukseli, wspólnie też inspirujemy w Scrapgangu :)
At the Irena's blog you will find many beautiful and very diverse works, especially hugely admired by me scraps, as well as cards (often with beautiful hand coloured pictures) or crochet creations :) Irena is one of the few scrapers that I was able to meet in person :) We met on the occasion of her arrival to Brussels, together we also inspire in the Scrapgang :)
W Szwajcarii odwiedzimy natomiast Klaudię/Kszp:
In Switzerland we will visit Klaudia/Kszp:
Klaudii chyba nikomu nie trzeba przedstawiać :). Jej kartki zachwycają delikatnością, romantycznością, bajkowymi kolorami, wielością warstw i przepięknymi ręcznie robionymi kwiatami, które wyglądają niejednokrotnie lepiej niż te prawdziwe ;) Na blogu Klaudii można spędzić godziny i się nie znudzić :).
I think Klaudia doesn't need any introduction :). Her cards delight with delicacy, romanticism, fairy-tale colors, a multitude of layers and beautiful handmade flowers that many times look better than the real ones ;) At Klaudia's blog, you can spend hours and not get bored :).
Bardzo Wam dziękuję, że przyjęłyście zaproszenie do zabawy, mimo napiętego harmonogramu i urwania głowy związanego z nadchodzącym nowym rokiem szkolnym ;)
Thank you very much that you have accepted my invitation to play, despite the tight schedule and a lot of work connected with the upcoming new school year ;)
Dziękuję za uwagę! :)
Thank you for your attention! :)
Today's note is very special, and I owe it to Wiola_C. Some time ago she invited me to take part in a blog tour:
Można to nazwać niekończącą się wędrówką typu Blog Hop :).
You can call it a never-ending journey of a Blog Hop type :)
Kierowana ciekawością postanowiłam dowiedzieć się, kto zapoczątkował tę zabawę, kiedy i gdzie. Mimo spędzenia sporej ilości czasu na poszukiwaniach i odwiedzeniu blogów z kilku kontynentów, okazało się to niemożliwe ze wzgledu na liczbę już istniejących połączeń i nominacji. Dowiedziałam się za to, że istnieją 2 nitki tej samej zabawy (z tymi samymi pytaniami), choć pod różnymi tytułami: Creative Blog Tour oraz Blog Hop with a Difference/ Getting to know me. Idąc wstecz tą drugą nitką zawędrowałam na blogi poświęcone zupełnie innym dziedzinom twórczości, jak np. poezji, czy fotografii :)
Driven by curiosity, I decided to find out who started this game, when and where. Despite spending a large amount of time on searching and visiting blogs from several continents, this proved impossible because of the number of existing connections and nominations. I learned however that there are two strands of the same game (with the same questions), though under different titles: Creative Blog Tour and Blog Hop Tour with a Difference / Getting to know me. Going back along the second thread I reached blogs devoted to totally different areas of art, such as poetry or photography :)
Zaspokoiwszy nieco ciekawość, wracam do meritum sprawy ;)
Having satisfied some curiosity, I go back to the merits of the case ;)
Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję Wioli za zaproszenie.
Once again, Wiola thank you very much for the invitation.
Pierwszy raz o Wioli przeczytałam bardzo dawno w jednym z komentarzy zostawionym pod którymś DT Call'em, chyba autorstwa Mośtynki. Mośtynka napisała, że Wiola byłaby świetna w tym DT, gdyż jest bardzo utalentowana, ale niestety zbyt skromna i nieśmiała, żeby się zgłosić ;) Od razu popędziłam sprawdzić, o kim mowa, bo mimo, że tego może nie widać, sama jestem osobą dosyć nieśmiałą. Pomyślałam: "O, bratnia dusza" ;) I tak trafiłam na blog Wioli, gdzie znalazałam całą masę przepięknych prac, kartek, pudełek, świeczników, mmmm... :)
Bliżej miałam okazję poznać Wiolę, gdy dołączyła do grona Scrapgangsterek, gdzie wspólnie przygotowujemy gangowe wyzwania. Mogę z czystym sumieniem napisać, że jest bardzo kreatywna i utalentowana, a do tego pracowita, obowiązkowa i, tak jak napisała Mośtynka, bardzo skromna :)
Koniecznie zajrzyjcie na jej blog.
It was very long time ago when I read about Wiola for the first time. It was in a comment left under a DT Call, probably by Mośtynka. She wrote that Wiola would be great in that DT, because she is very talented, but unfortunately too modest and shy to apply ;) Immediately, I ran to see who it was that person as even if it is not so evident, I am a rather timid person myself. I thought, "Oh, I've found a soulmate" ;) And so I came to the Wiola's blog, where I found a whole bunch of gorgeous paperworks, boxes, candlesticks, mmmm ... :)
I had the opportunity to get to know Wiola a bit closer, when she joined the Scrapgang, where together we prepare challenges. I can honestly say that she is very creative and talented, and also conscientious, hardworking, and, as Mośtynka wrote, very modest :)
You have to visit her blog.
A co do zabawy, należy odpowiedzieć w niej na 4 pytania. Nie jest łatwo pisać o sobie, ale postaram się sprostać temu zadaniu.
And as for fun, I should now answer to 4 questions. It is not easy to write about myself, but I will try to cope with this task.
1. Nad czym obecnie pracuję? What am I working on?
Aktualnie na biurku rozłożoną mam bazę albumu 20cm x 20 cm, sporo zdjęć, tekturek i papierów w stylu orientalnym. Z tego wszystkiego powstać ma prezent ślubny, a właściwie weselny. Para Młoda pochodzi z Polski, ślub również odbył się w Polsce, ale młodzi mieszkają na stałe w Turcji i tam ma odbyć się wesele, stąd orientalny styl albumu. Temu poświęcam chwilowo najwięcej czasu, choć w kolejce ustawiły się już kolejne prace.
On my desk, I have a base for an album 20cm x 20 cm, a lot of pictures, cardboards and papers in oriental style. From all of this I am creating a wedding gift. The young couple comes from Poland, the wedding ceremony also took place in Poland, but they currently live in Turkey and there is the wedding party organized, hence the oriental style of the album. I spend most of the time on this.
2. Jak moja praca różni się od innych? How does my work differ from others ot its genre?
Pytanie jest bardzo trudne, ponieważ ciężko to chyba samemu ocenić. Mogę troszkę napisać, jakie moje prace są, ale nie czym różnią się od prac innych. Są w większości kolorowe i optymistyczne. Bardzo lubię poznawać i próbować różne nieznane mi wcześniej formy i techniki. Najłatwiej będzie, jeśli zaproszę Was tu i sami ocenicie ;)
This question is very difficult, because it's hard to judge myself. I can write a bit what my works are, but not how they are different from creations of others. They are mostly colourful and optimistic. I really like exploring and trying different unknown to me forms and techniques. I invite you here to judge yourself ;)
3. Dlaczego tworzę i piszę bloga? Why do I write/crate what I do?
To moje hobby, odskocznia od codziennych obowiązków. Tworzę w ten sposób rzeczy namacalne, z których ktoś może się ucieszyć. Nie mogę tego doświadczyć w biurze.
Bloga założyłam z zamiarem pokazywania moich wyszywanek. Dzięki posiadaniu tego blogowego konta mogłam nie tylko oglądać prace innych blogerów, ale i zostawiać im nie-anonimowe komentarze.
Dociekliwi mogą sprawdzić, że są tutaj tylko 2 posty dotyczące haftów ;) Bardzo szybko pasja z materiału i muliny przerzucila się na papier, a blog stał się miejscem w sieci, gdzie pokazuję swoje prace, a także gdzie mam zapisane inne kreatywne blogi, które lubię odwiedzać :)
It is my hobby, an escape after daily responsibilities. This way I can make things tangible, that can cheer other people. I cannot experience this in the office.
I started writing a blog with the intention of showing my cross-stitched works. By having this blog account I could not only see the works of other bloggers, but also leave them non-anonymous comments.
Those of you who are inquisitive can verify that there are only two posts on embroidery here ;) Very soon the passion for fabric and embroidery floss switched to paper, and the blog became a place where I show my paper creations, and where I have saved other creative blogs that I like visiting :)
4. Jak wygląda mój proces tworzenia? How does my creating process work?
Bardzo różnie... Najczęściej zaczyna się od potrzeby, jakiejś okazji, na którą mam zrobić pracę, czy to jest uroczystość rodzinna, czy okazja u znajomych, czy w pracy, czy konkretny temat wyzwania. Rzadko kiedy mam tak, że siadam bez jakiegokolwiek punktu zaczepienia.
Skoro już znam temat, zaczynam przeglądać wszystkie przydasie, wybieram papiery, dodatki, stemple, etc. Nawet po wybraniu odpowiednich materiałów, często w trakcie pracy zmieniam zdanie i wyciągam kolejne przydasie, które pasują mi lepiej do koncepcji. W ten sposób tworzy się ogromny bałagan, a kartka, czy scrap przestają być podobne do tego, czym miały być poczatkowo. Ale temat na szczęście zostaje zachowany. Na koniec robię zdjęcia i zabieram się za sprzątanie... Dobrze jest, jeśli pracę uda mi sie dokończyc w jeden wieczór. Gorzej, jeśli jest bardziej czasochłonna i wymaga kilkukrotnego sprzątania i wyciągania wszystkiego co wieczór na nowo. Szczęśliwie główny mój blat zamknięty jest za drzwiczkami szafy, więc nawet jeśli coś nie zostanie sprzatnięte, wrzucam wszystko na kupkę do szafy, zamykam drzwiczki i bałagan staje się niewidoczny ;)
It varies a lot from one day to another... Mostly, it starts from a need, from an occasion, for which I have to do the creation, whether it is a family celebration or occasion for friends or at work, or a specific topic challenge. Rarely it happens that I sit without any anchor point. So, when I know a theme, I start taking out all useful things, choosing papers, accessories, stamps, etc. Even after selecting appropriate materials, often in the course of work I change my mind and pull out other things that fit better to my concept. This creates a huge mess and finally very often the card or scrap is not really similar to what it was to be initially. The topic is fortunately preserved in most cases ;). At the end I take photos and get down to cleaning ... It is good if I can get the job done in one evening. Worse, if it is more time consuming and requires several rounds of cleaning and taking everything out again. Luckily my main desk is closed behind a cabinet door, so even if something is not fully cleaned up, I can throw it in a pile in the closet, shut the door and the mess becomes invisible ;)
Ponieważ "Creative Blog Tour" nie zna granic, postanowiłam zaprosić do zabawy dwie bardzo uzdolnione Polki emigrantki :).
Because the "Creative Blog Tour" knows no bounds, I decided to invite two very gifted Polish emigrant women :)
Niebawem będziemy mieli okazję w Belgii odwiedzić Rysę:
Soon we will have the opportunity to visit Belgium thanks to Rysa:
Na blogu Ireny znajdziecie wiele przepięknych i bardzo różnorodnych prac, przede wszystkim ogromnie podziwiane przeze mnie scrapy, jak również kartki (często z pięknymi kolorowankami), czy twory szydełkowe :) Irena jest jedną z niewielu scraperek, którą udało mi się spotkać osobiście :) Poznałyśmy się przy okazji przyjazdu Ireny do Brukseli, wspólnie też inspirujemy w Scrapgangu :)
At the Irena's blog you will find many beautiful and very diverse works, especially hugely admired by me scraps, as well as cards (often with beautiful hand coloured pictures) or crochet creations :) Irena is one of the few scrapers that I was able to meet in person :) We met on the occasion of her arrival to Brussels, together we also inspire in the Scrapgang :)
W Szwajcarii odwiedzimy natomiast Klaudię/Kszp:
In Switzerland we will visit Klaudia/Kszp:
Klaudii chyba nikomu nie trzeba przedstawiać :). Jej kartki zachwycają delikatnością, romantycznością, bajkowymi kolorami, wielością warstw i przepięknymi ręcznie robionymi kwiatami, które wyglądają niejednokrotnie lepiej niż te prawdziwe ;) Na blogu Klaudii można spędzić godziny i się nie znudzić :).
I think Klaudia doesn't need any introduction :). Her cards delight with delicacy, romanticism, fairy-tale colors, a multitude of layers and beautiful handmade flowers that many times look better than the real ones ;) At Klaudia's blog, you can spend hours and not get bored :).
Bardzo Wam dziękuję, że przyjęłyście zaproszenie do zabawy, mimo napiętego harmonogramu i urwania głowy związanego z nadchodzącym nowym rokiem szkolnym ;)
Thank you very much that you have accepted my invitation to play, despite the tight schedule and a lot of work connected with the upcoming new school year ;)
Dziękuję za uwagę! :)
Thank you for your attention! :)
17.08.2014
Pierwsza kartka typu pop-up box
Witam na końcówce weekendu,
Na mnie w końcu również przyszedł czas zmierzenia się z coraz popularniejszą formą kartki, tzw. pop-up boxem. Pudełeczko bardzo mi się spodobało, ponieważ w przeciwieństwie do tradycyjnego exloding boxa, można je złożyć na płasko i wręczyć w kopercie :)
Swoje prace najczęściej robię z zestawów papierów. Wtedy wiem, że wszystkie arkusze do siebie pasują, a mając pod ręką dobry zestaw papierów, poza klejem i nożyczkami, nie potrzeba wiele więcej. Poniższy pop-up box wykonałam prawie w całości (poza jednym małym elementem) z papierów z kolekcji Little Darlings z Graphic45.
Pudełeczko jest inspiracją, która dziś pojawiała się na blogu sklepu ScrapCafe.
Miłego tygodnia!
Na mnie w końcu również przyszedł czas zmierzenia się z coraz popularniejszą formą kartki, tzw. pop-up boxem. Pudełeczko bardzo mi się spodobało, ponieważ w przeciwieństwie do tradycyjnego exloding boxa, można je złożyć na płasko i wręczyć w kopercie :)
Swoje prace najczęściej robię z zestawów papierów. Wtedy wiem, że wszystkie arkusze do siebie pasują, a mając pod ręką dobry zestaw papierów, poza klejem i nożyczkami, nie potrzeba wiele więcej. Poniższy pop-up box wykonałam prawie w całości (poza jednym małym elementem) z papierów z kolekcji Little Darlings z Graphic45.
Pudełeczko jest inspiracją, która dziś pojawiała się na blogu sklepu ScrapCafe.
Miłego tygodnia!
15.08.2014
Farbujemy
Witam świątecznie,
Chciałabym Was zaprosić na najnowsze wyzwanie ScrapGangu zaproponowane przez Chimerę. Zadanie polega na zafarbowaniu/przemalowaniu jakiegoś elemetu swojej pracy.
Wykonując pracę inspiracyjną postanowiłam wcale nie używać gotowych kolorowych papierów i dodatków, a kolor nadać im samodzielnie bawiąc się mediami i markerami.
Idąc za ciosem (po tuszowaniu kartek w poprzednim poście), ponownie zabrałam się za tuszowanie Distressami. Tak powstało tło tagowej zakładki. Promarkerami zafarbowałam wstążkę, a czarną mgiełką 13arts spsikałam tekturowego motylka. Dodatkowo dodałam parę chlapnięć tą samą czarną mgiełką, a środki kwiatuszków wzmocniłam tuszem akrylowym Splash! White.
W ten sposób z białych materiałów wyjściowych otrzymałam mocno kolorową zakładkę do książki :)
Pozdrawiam serdecznie!
Chciałabym Was zaprosić na najnowsze wyzwanie ScrapGangu zaproponowane przez Chimerę. Zadanie polega na zafarbowaniu/przemalowaniu jakiegoś elemetu swojej pracy.
Wykonując pracę inspiracyjną postanowiłam wcale nie używać gotowych kolorowych papierów i dodatków, a kolor nadać im samodzielnie bawiąc się mediami i markerami.
Idąc za ciosem (po tuszowaniu kartek w poprzednim poście), ponownie zabrałam się za tuszowanie Distressami. Tak powstało tło tagowej zakładki. Promarkerami zafarbowałam wstążkę, a czarną mgiełką 13arts spsikałam tekturowego motylka. Dodatkowo dodałam parę chlapnięć tą samą czarną mgiełką, a środki kwiatuszków wzmocniłam tuszem akrylowym Splash! White.
W ten sposób z białych materiałów wyjściowych otrzymałam mocno kolorową zakładkę do książki :)
Pozdrawiam serdecznie!
12.08.2014
Elfy "doświadczalne" po raz drugi ;)
Witam serdecznie :)
Wczoraj pokazałam karteczki będące liftami świetnej pracy Carol, która zastosowała bardzo ciekawy trick z przesuwaniem poziomych pasków papieru. Pojawiły się na nich stemplowane elfy, które zostały odbite i zembosowane białym pudrem.
Dziś te same elfiki pojawią się w wersji czarnej ;)
Na poniższych kartkach chciałam przetestować sposób tuszowania podpatrzony na stronie Ranger - producenta tuszy Distress.
Tęczowe paski powstały dzięki zblendowaniu kilku kolorów tuszy Distress. Na tęczowym tle złotym tuszem odbiłam stempel tekstu, a następnie elfy tuszem czarnym.
Kartki wykonałam dla Scrapcafe.
Miłego popołudnia i wieczoru!
Wczoraj pokazałam karteczki będące liftami świetnej pracy Carol, która zastosowała bardzo ciekawy trick z przesuwaniem poziomych pasków papieru. Pojawiły się na nich stemplowane elfy, które zostały odbite i zembosowane białym pudrem.
Dziś te same elfiki pojawią się w wersji czarnej ;)
Na poniższych kartkach chciałam przetestować sposób tuszowania podpatrzony na stronie Ranger - producenta tuszy Distress.
Tęczowe paski powstały dzięki zblendowaniu kilku kolorów tuszy Distress. Na tęczowym tle złotym tuszem odbiłam stempel tekstu, a następnie elfy tuszem czarnym.
Kartki wykonałam dla Scrapcafe.
Miłego popołudnia i wieczoru!
11.08.2014
Elfowe karteczki
Jak pewnie większość osób zajmujących się rękodziełem, bardzo lubię poznawać nowe techniki i triki, i ciągle próbować coś nowego. Sposobnością do tego są m.in. wszelakie wyzwania.
Aktualnie w Scrapgangu zapraszamy do wykonania liftu kartki autorstwa Carol, która zastosowała bardzo fajny manewr rozcięcia arkusza papieru na paski, poprzesuwania ich względem siebie w poziomie, odbicia na nich stempla, a następnie rozsunięcia ich w pionie. Więcej szczegółów oraz oryginalną kartkę Carol znajdziecie na blogu Scrapgangu. Wyzwanie trwa do 19 sierpnia włącznie :)
Pozdrawiam serdecznie!
Aktualnie w Scrapgangu zapraszamy do wykonania liftu kartki autorstwa Carol, która zastosowała bardzo fajny manewr rozcięcia arkusza papieru na paski, poprzesuwania ich względem siebie w poziomie, odbicia na nich stempla, a następnie rozsunięcia ich w pionie. Więcej szczegółów oraz oryginalną kartkę Carol znajdziecie na blogu Scrapgangu. Wyzwanie trwa do 19 sierpnia włącznie :)
Pozdrawiam serdecznie!
7.08.2014
Gościnne wyzwanie w ScrapAndMe
Dobry wieczór,
Z przyjemnością goszczę na blogu sklepu ScrapAndMe z najnowszym wyzwaniem z gościem, na które serdecznie zapraszam.
Wyzwanie polega na wykonaniu kartki przedstawiającej ludzką postać oraz napis w dowolnej formie.
Na mojej kartce znalazł się uroczy stempelek "Lavionka z sarenką" z Lemonade pokolorowany Promarkerami.
Pozdrawiam serdecznie znad Jezioraka!
Z przyjemnością goszczę na blogu sklepu ScrapAndMe z najnowszym wyzwaniem z gościem, na które serdecznie zapraszam.
Wyzwanie polega na wykonaniu kartki przedstawiającej ludzką postać oraz napis w dowolnej formie.
Na mojej kartce znalazł się uroczy stempelek "Lavionka z sarenką" z Lemonade pokolorowany Promarkerami.
Pozdrawiam serdecznie znad Jezioraka!
4.08.2014
Słoneczne wyzwanie Scrapgangu
Lato kojarzy mi się przede wszystkim z ciepłem i słońcem. Na pewno wielu z Was korzystało już w tym roku ze słonecznej pogody.
Wpisując się w te letnie klimaty Scrapgangsterki proponują słoneczne wyzwanie, którego głównym warunkiem jest wykonanie pracy z dużą przewagą koloru żółtego.
Moja praca należy do tych z rodzaju clean and simple, czyli niezbyt dużo ozdób, spory udział tła. U mnie głównym elementem jest piękny słonecznik.
Wykorzysałam papiery z Galerii Papieru, a całość pokropiłam czarną mgiełką 13 arts.
Pozdrawiam serdecznie znad Jezioraka :)
I enter the card in a challenge at the Sketch N'Dies Challenge blog.
Wpisując się w te letnie klimaty Scrapgangsterki proponują słoneczne wyzwanie, którego głównym warunkiem jest wykonanie pracy z dużą przewagą koloru żółtego.
Moja praca należy do tych z rodzaju clean and simple, czyli niezbyt dużo ozdób, spory udział tła. U mnie głównym elementem jest piękny słonecznik.
Wykorzysałam papiery z Galerii Papieru, a całość pokropiłam czarną mgiełką 13 arts.
Pozdrawiam serdecznie znad Jezioraka :)
I enter the card in a challenge at the Sketch N'Dies Challenge blog.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Zapisy zamknięte! Wyniki tutaj . Myślę, że nadszedł najwyższy czas na kolejne candy. Miało być bez okazji, ale okazji trochę się uzbierało...
-
Witajcie :) Być może widzieliście już poniższy kursik na blogu ScrapCafe , dla którego go opracowałam, ale dla tych, którzy tam jeszcze ni...
-
Witajcie! W ten wigilijny dzień życzę Wam wszystkim cudownych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie najbliższych oraz pomyślności w...