Witam serdecznie,
Kurzy się tu niestety bardzo ostatnio, podobnie jak kurzy się w moim otoczeniu ;). Na szczęście już niedługo, może w marcu będę mogła wprowadzić się do nowego kącika scrapowego. Wtedy obiecuję, że zacznie się tu dziać o wiele więcej.
Pudełko,
które za chwilę pokażę powstało w dość nietypowych okolicznościach,
powiedziałabym w warunkach polowych ;) W związku z przeprowadzką
wszystkie przydasie i narzędzia pochowane mam w szczelnie pozamykanych
kartonach. Udało mi się na szczęście dostać do niewielkich zasobów,
które wykorzystałam do ozdobienia tekturowego pudełka po śrubkach
załączonych do jednej z szaf z IKEI, którą właśnie skręciłam ;)
Tym
sposobem powstało opakowanie na złotą bransoletkę, który to komplet
może być świetnym prezentem, może już nie walentynkowym, ale na Dzień
Kobiet na pewno ;)
Kilka dni temu pudełko było inspiracją na blogu ScrapCafe.
Pozdrawiam!
25.02.2015
8.02.2015
Seria zakładek
Witajcie!
Czy seria podobnych prac musi być nudna? Chyba niekoniecznie. Zawsze można spróbować wykonać je tak, żeby nie było dwóch identycznych ;)
Poniżej przedstawiam serię zakładek, które będą prezentami od jubilatki dla gości jej przyjęcia urodzinowego.
Przepiękne sówki są atorstwa Janet. Inne materiały możecie znaleźć na blogu ScrapCafe, gdzie zakładki pojawiły się jako inspiracja.
Pozdrawiam serdecznie! :)
Czy seria podobnych prac musi być nudna? Chyba niekoniecznie. Zawsze można spróbować wykonać je tak, żeby nie było dwóch identycznych ;)
Poniżej przedstawiam serię zakładek, które będą prezentami od jubilatki dla gości jej przyjęcia urodzinowego.
Przepiękne sówki są atorstwa Janet. Inne materiały możecie znaleźć na blogu ScrapCafe, gdzie zakładki pojawiły się jako inspiracja.
Pozdrawiam serdecznie! :)
2.02.2015
Zalterowana butelka shabby chic
Witam serdecznie,
Nieczęsto podejmuję się zalterowania jakiejś rzeczy, ale najnowsze wyzwanie ScrapCafe zainspirowało mnie do zajrzenia do kuchni, gdzie znalazłam starą pustą butelkę po oliwie. Cóż, mogłam ją wyrzucić lub przerobić. Postawiłam na to drugie i oto, co mi wyszło:
Na "gołe" szkło nałożyłam kilka warstw gesso, na to sporo pasty strukturalnej modelowanej szpachelką, do tego tiul, koronkę, znów pastę, różową i brązową mgiełkę oraz mikrokulki w dwóch rozmiarach. Dodałam też sporo kwiatków i znów gesso. Wisienką na torcie było spryskanie całości bezbarwną perłowa mgiełką i dodanie korali z półperełek ;) Zabawa była przednia!
Pozdrawiam gorąco i życzę miłego tygodnia!
Nieczęsto podejmuję się zalterowania jakiejś rzeczy, ale najnowsze wyzwanie ScrapCafe zainspirowało mnie do zajrzenia do kuchni, gdzie znalazłam starą pustą butelkę po oliwie. Cóż, mogłam ją wyrzucić lub przerobić. Postawiłam na to drugie i oto, co mi wyszło:
Na "gołe" szkło nałożyłam kilka warstw gesso, na to sporo pasty strukturalnej modelowanej szpachelką, do tego tiul, koronkę, znów pastę, różową i brązową mgiełkę oraz mikrokulki w dwóch rozmiarach. Dodałam też sporo kwiatków i znów gesso. Wisienką na torcie było spryskanie całości bezbarwną perłowa mgiełką i dodanie korali z półperełek ;) Zabawa była przednia!
Pozdrawiam gorąco i życzę miłego tygodnia!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
-
Zapisy zamknięte! Wyniki tutaj . Myślę, że nadszedł najwyższy czas na kolejne candy. Miało być bez okazji, ale okazji trochę się uzbierało...
-
Witajcie :) Być może widzieliście już poniższy kursik na blogu ScrapCafe , dla którego go opracowałam, ale dla tych, którzy tam jeszcze ni...
-
Witajcie! W ten wigilijny dzień życzę Wam wszystkim cudownych świąt Bożego Narodzenia spędzonych w gronie najbliższych oraz pomyślności w...